Autor |
Wiadomość |
<
Retrospekcje
~
Co by było, gdybym był...
|
|
Wysłany:
Wto 19:10, 09 Cze 2009
|
|
|
Administrator
|
|
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
|
... Napoleonem? Ludwikiem XVI? Aleksandrem Wielkim? W tym temacie gdybamy do woli - co byśmy zrobili w ciele historycznej osoby, jak pokierowalibyśmy jego działaniami, czy i jak zmienilibyśmy bieg historii. Wybór dowolny, lecz warunek jest jeden - postać musi być ze świata historycznego lub kulturalnego ;o)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:31, 09 Cze 2009
|
|
|
Debiutant
|
|
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wschodnie rubieże Rzeczypospolitej Płeć: Mężczyzna
|
|
Cóż, gdybym był ministrem Beckiem (chociaż w tym wypadku trzeba byłoby być całym rządem), próbowałbym ustawic się Rzeszą. Zrzekłbym się praw do WMG (które w tamtych czasach było bardziej Niemieckie niż Polskie) i zaproponowałbym dzierżawę (za opłatą) terenów pod autostradę łączącą niemieckie Pomorze z Prusami w zamian za przyjęcie do paktu antykominternowskiego.
Dalej działałbym na rzecz sojuszu z Rzeszą w stylu chociażby Węgierskim czy Rumuńskim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:26, 09 Cze 2009
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
|
Gdybym była Marią Antoniną postarałabym się być trochę bardziej rozsądna, nieco lepiej wykształcona i dużo bardziej majestatyczna. Ale w pierwszej kolejności, troszczyłabym się o swoje małżeństwo.
Gdybym była cesarzową Cixi, nie upierałabym się przy konserwatywnej, izolacjonistyczej koncepcji sprawowania władzy w Chinach.
Gdybym była Fridą Kahlo... w sumie żyłabym tak, jak Frida Kahlo, tylko zgoliłabym wąsik ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:59, 09 Cze 2009
|
|
|
Debiutant
|
|
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
|
Gdybym był Napoleonem Bonaparte, nie ruszył bym na Rosję w 1812 roku. Już na pewno nie na jesień, bez większego przygotowania w ekwipunku. Poczekałbym do wiosny, kiedy zaczęłyby się roztopy i przyszły ciepłe dni. Wtedy kilkumiesięczna kampania zapewne doprowadziłaby do końcowej wygranej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:55, 10 Cze 2009
|
|
|
Administrator
|
|
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
|
Gdybym była Dorotą de Talleyrand-Perigord, między innymi księżną żagańską, to wplątałabym się z chęcią w romans z współczesnym jej Lisztem <3
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MiladyTalia dnia Nie 21:41, 14 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:26, 14 Cze 2009
|
|
|
Debiutant
|
|
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Gdybym była Cesarzową Elżbietą, byłabym dobrą żoną dla Franciszka Józefa, nie uciekałabym od swoich obowiązków, ale realizowałabym to co muszę, walczyłabym o dzieci a wtedy kto wie...moze wszystko potoczyłoby się inaczej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:14, 15 Lip 2009
|
|
|
Debiutant
|
|
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Gdybym zaś ja była Ludwikiem XIV, to Wersal nie byłby ośrodkiem brudu, i z pewnością umyłaaa...umyłbym się więcej niż te trzy razy w życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|